Nasze kampanie
 
Kampanie

„Miłosierdzie Boże”

Do 320 tysięcy polskich rodzin wysłaliśmy pakiet „Miłosierdzie Boże” zawierający: książeczkę Zanim przyjdzie sprawiedliwość…, poświęcony wizerunek Pana Jezusa Miłosiernego (wileński) oraz dostęp do filmu Miłosierdzie. O łasce i potępieniu. Nasi Korespondenci otrzymali także kartę na podziękowania i prośby do Pana Jezusa, które po wypełnieniu i odesłaniu do nas złożymy przed Cudownym Obrazem w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie. Tam też 17 sierpnia o godzinie 15.00 czasu polskiego, w 21. rocznicę poświęcenia świata Miłosierdziu Bożemu przez św. Jana Pawła II, zostanie odprawiona Msza Święta za wszystkich uczestników tej kampanii. Ponadto przedstawiciele Stowarzyszenia odmówią Koronkę do Miłosierdzia Bożego w intencji osób zaangażowanych w naszą akcję.

 

Nie oddamy naszych aut

W pułapkę ideologicznego, pseudoekologicznego szaleństwa wpadają kolejne miasta w Polsce. W ślad za Krakowem, teraz Warszawa, Wrocław i Rzeszów planują uderzyć w mieszkańców i przedsiębiorców korzystających z samochodów. Kto i w jakim celu, poprzez tzw. strefy czystego transportu, chce zniszczyć gospodarkę i wyludnić miasta? Nie możemy się zgodzić na to szaleństwo, dlatego stworzyliśmy specjalny apel do prezydentów miast, który podpisać może każdy na stronie: nieoddamyaut.pl/strefy-czystego-transportu.

 

Pokazy naszych filmów

Ostatnie tygodnie obfitowały w wiele ciekawych pokazów filmowych i cennych prelekcji. Widzowie w Warszawie, Elblągu, Olsztynie, Stargardzie, Szczecinie, Gryficach i Opolu mogli zobaczyć film Władcy Świata. Część 1: Bill Gates, a także spotkać się z reżyserem Piotrem Relichem czy red. Łukaszem Karpielem.

Mieszkańcy Lublina licznie przybyli na pokaz jakże aktualnego filmu Wszystkie maski Kremla z prelekcją prof. Mieczysława Ryby.

 

Władcy Świata. Bill Gates

Telewizja PCh24TV udostępniła szerszej publiczności pierwszy odcinek serialu Władcy świata. Premierowa odsłona konfrontuje publiczny wizerunek Billa Gatesa, „dobroczyńcy ludzkości”, z jego mniej popularną, ciemniejszą stroną, hołdującą antycywilizacyjnym i antychrześcijańskim ideom. Nasz materiał można zobaczyć na stronie PCh24.tv/wladcy-swiata-calosc.

 

Nie bój się. Umrzesz

Zakończyliśmy prace nad filmem Umrzesz. I co dalej?, który powstał po to, aby każdy mógł zastanowić się nad perspektywą śmierci. Ta przecież nie ominie nikogo. Każda osoba, która wsparła powstanie naszego filmu na stronie internetowej PCh24.tv/film-umrzesz otrzymała przedpremierowy dostęp do tej produkcji.

 

Kto zabił Jezusa?

Zrealizowaliśmy nowy serial Kto zabił Jezusa? Jest to sześcioczęściowa produkcja w obronie prawdy o ludzkiej zbrodni, którą Bóg przekuł w Łaskę zbawienia dla każdego, kto uwierzy, że „tylko w Nim jest życie”. Kto zdradził? Jaki był akt oskarżenia? Kto i dlaczego wydał wyrok? Wreszcie – jakie były historyczne kulisy tego procesu? Odpowiedzi na te pytania poszukują ks. prof. Waldemar Chrostowski, red. Paweł Lisicki oraz reżyser filmu Krystian Kratiuk. Aby zobaczyć wszystkie odcinki serialu wystarczy odwiedzić stronę internetową PCh24.tv/kto-zabil-Jezusa.

 

W obronie Sakramentu Pokuty

Początek roku upłynął pod znakiem kolejnej nagonki na Kościół w Polsce. Celem ataku ze strony lewicy stał się… sakrament pokuty. Wrogowie Kościoła wygłaszali opinie, jakoby spowiedź poniżej 18. roku życia miała mieć „znamiona przemocy psychicznej”, ponieważ dzieci są „zmuszane” do wyjawiania swoich grzechów księdzu w konfesjonale. Ci sami „troszczący się o zdrowie polskich dzieci” politycy i aktywiści nie widzą nic niebezpiecznego w promowaniu edukacji seksualnej i zachęcaniu do zmiany płci już od najmłodszych lat. Dlatego apelujemy do przedstawicieli lewicy, by przerwali haniebne ataki na wiernych Kościoła katolickiego. Swój głos sprzeciwu wobec tych kuriozalnych insynuacji można wyrazić na stronie ObronaKosciola.pl/spowiedz.

 

Piętnaście lat na straży Cywilizacji
Magazyn „Polonia Christiana” ma już piętnaście lat (pierwszy numer pisma ujrzał światło dzienne w marcu 2008 roku) i od półtorej dekady niestrudzenie walczy z rewolucyjnym zamętem wdzierającym się w serca i umysły Polaków. Piętnaście lat to szmat czasu. W ciągu tego okresu ukazało się dziewięćdziesiąt jeden numerów magazynu, w których ponad stu różnych publicystów (polskich i zagranicznych) opublikowało z górą dwa i pół tysiąca artykułów, dotyczących najrozmaitszych kwestii. Zakres tematyczny pisma jest bowiem szeroki: od przedstawiania wydarzeń z życia Kościoła i objaśniania zagadnień doktrynalnych, poprzez analizę zjawisk społeczno-polityczno-ekonomicznych po przypominanie chlubnych kart dziejów Polski i przybliżanie najwspanialszych dzieł katolickiej kultury.
Nade wszystko zaś „Polonia Christiana” podejmuje ważkie tematy cywilizacyjne, szczególnie takie, których inni nie dostrzegają bądź nie chcą dostrzec. Alarmuje o zagrożeniach, które inni wolą przemilczeć. Przy tym mierzi ją polityczna poprawność i koniunkturalizm, bo mierzy świat miarą Prawdy, Dobra i Piękna.

Dlatego nazywa rzeczy po imieniu: zbrodnię – zbrodnią, kłamstwo – kłamstwem, herezję – herezją. Tak, tak; nie, nie (Mt 5,37) – jak każe Pan nasz Jezus Chrystus. Bez światłocienia – jak poetycko dopowiada Norwid.

A trafność prognoz i diagnoz postawionych na łamach magazynu weryfikuje samo życie. Sprawy, o których ostrzegaliśmy przed laty – ku powszechnemu niedowierzaniu graniczącemu z szyderstwem – dziś rozkwitają złowrogo na naszych oczach. Kto nie wierzy, może to łatwo sprawdzić, sięgając do archiwalnych numerów pisma.

Jerzy Wolak

redaktor naczelny „Polonia Christiana”


91. numer magazynu „Polonia Christiana”

Wysłaliśmy do naszych Czytelników 91. numer magazynu „Polonia Christiana”. Tym razem w temacie głównym naszego czasopisma zadaliśmy przewrotne pytanie: Po co Kościołowi papież? Wszystko po to, by zwrócić uwagę na zasługi Stolicy Apostolskiej na przestrzeni wieków, ale i zastanowić się nad obecną kondycją papiestwa. Jak zwykle skupiliśmy się też na sprawach bieżących, między innymi na: aferach korupcyjnych w Unii Europejskiej, zubożeniu naszego społeczeństwa, nieuchronnie prowadzącym do zniewolenia Polaków czy wciąż dramatycznej sytuacji za naszą wschodnią granicą.

 

Kluby „Polonia Christiana”

Kontynuujemy spotkania Klubów „Polonia Christiana”. W ostatnim czasie spotkaliśmy się z Państwem w Krakowie, Warszawie i Opolu, gdzie gościliśmy między innymi: o. Bolesława Słotę CSsR, br. Tadeusza Rucińskiego, o. Michała Chaberka OP, red. Bogdana Dobosza, red. Witolda Gadowskiego czy redaktora naczelnego „Przymierza z Maryją” Bogusława Bajora. Tematyka naszych spotkań była niezwykle różnorodna: od przemożnego wstawiennictwa Matki Bożej przez to, jak po chrześcijańsku powinniśmy podchodzić do nieuchronności śmierci i nadziei na zmartwychwstanie, po nowożytną koncepcję ewolucyjną oraz konsekwencje polityki klimatycznej, którą narzuca nam Unia Europejska.

 

Tradycyjne sakramenty

Uruchomiliśmy stronę internetową www.TradycyjneSakramenty.pl, na której znajdą Państwo piękne, utrzymane w tradycyjnej stylistyce, wydawnictwa poświęcone sakramentom świętym. Obecnie dostępne są już upominki na chrzest święty, sakrament małżeństwa i Komunię Świętą. Zapraszamy do składania zamówień!

 

Głos Stowarzyszenia w sprawie synodu o synodalności

W związku z kontynentalnym etapem synodu ds. synodalności Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zwróciło się do biskupów, duchowieństwa i wiernych świeckich z apelem o obronę fundamentów naszej wiary. Obserwując zmiany zachodzące w organizmie Kościoła powszechnego na obszarze niektórych państw, polscy katolicy mają uzasadnione obawy, że znaczna część biskupów europejskich dąży do radykalnych zmian wewnątrz Kościoła – zmian dotyczących również prawd naszej Wiary. Naszym celem jako organizacji katolików świeckich jest więc wprowadzenie do debaty wokół synodu ds. synodalności mocnego, katolickiego głosu wiernych przywiązanych do tradycyjnego nauczania Kościoła. Ze szczegółowym stanowiskiem naszego Stowarzyszenia można zapoznać się na stronie: piotrskarga.pl/stanowisko-stowarzyszenia-kultury-chrzescijanskiej-im--ksiedza-piotra-skargi-przed-kontynentalnym-etapem-synodu-ds--synodalnosci,15911,i.html.



NAJNOWSZE WYDANIE:
U Matki z Guadalupe
W tym numerze „Przymierza z Maryją", zabierzemy Was, Drodzy Przyjaciele, w odległe miejsca, postaramy się wyjaśnić, na czym polega istota postu, czym są wspominane przez Fatimską Panią „błędy Rosji”; zaprezentujemy także sylwetkę bł. Jerzego Matulewicza - arcybiskupa wileńskiego, a zarazem odnowiciela Zgromadzenia Księży Marianów, przypomnimy dlaczego sobota jest dniem Matki Bożej.

UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!
 
Nie skupiać się tylko na sobie

– Do Apostolatu Fatimy należę od lipca 2021 roku. Mam takie przekonanie wewnętrzne, że należy wspierać organizacje, które robią coś na rzecz innych – mówi pani Krystyna, mieszkająca na co dzień w Koźmicach Wielkich koło Wieliczki.

 

Ze Stowarzyszenia otrzymuję „Przymierze z Maryją”, które czytam od A do Z, a także „Apostoła Fatimy”, którego po przeczytaniu przekazuję koleżance, a ona swojej siostrze itd. Obraz Matki Bożej Fatimskiej oprawiłam i powiesiłam w sypialni na głównym miejscu. Figurkę Fatimskiej Pani mam na stoliku, obok mojego łóżka, a drugą przekazałam córce, która mieszka wraz z rodziną w Kopenhadze. Ze Stowarzyszenia dostałam też różaniec, na którym się modlę. Co roku otrzymuję również kalendarz z Matką Bożą Fatimską, który wieszam w kuchni – jestem z niego bardzo zadowolona.


Nie wstydzę się wiary


– Zostałam wychowana w typowo chrześcijańskiej rodzinie. Jestem wierząca i zawsze to podkreślam. Dzieci też wychowałam w takiej wierze. Moją pierwszą parafią była parafia św. Klemensa w Wieliczce, ale odkąd zbudowaliśmy kościół w mojej miejscowości Koźmice Wielkie, należę już do swojego kościoła parafialnego pw. Trójcy Świętej.


– W 2010 roku miałam udar, z którego wyszłam nad podziw dobrze. Jestem pewna, że stało się tak dzięki wstawiennictwu św. Józefa, o którym przeczytałam, że jak się ktoś do niego zwraca, to otrzymuje pomoc. Leżąc w szpitalu, ciągle się do niego modliłam, nie tylko za siebie, ale i za wszystkich, którzy potrzebują pomocy. Mam taki sposób modlitwy i takie przekonanie, żeby nie skupiać się tylko na sobie, ale myśleć też o innych i za nich też się modlić.


Palec Boży


– Chciałam osobiście podziękować za tę łaskę i w 2012 roku wraz z mężem pojechałam do Ziemi Świętej z pielgrzymką Caritasu. Wtedy jeszcze pracowałam i fundusze były większe, dlatego mogłam sobie pozwolić na taki wyjazd. Teraz jestem emerytką, dlatego gdy usłyszałam, że zostałam wylosowana na pielgrzymkę do Fatimy, to bardzo się ucieszyłam i podziękowałam Panu Bogu. Wydaje mi się, że to jest Palec Boży i nagroda za moje datki na rzecz Afryki, ponieważ staram się
wspierać różne organizacje, które do mnie piszą i proszą o ofiary.


– Mąż był bardzo zaskoczony i miał pewne obawy, że to może jakieś oszustwo, ale ja byłam przekonana, że choć jest wiele organizacji oszukujących ludzi, to wiedziałam, że Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi jest prawdziwe i uczciwe. Mąż pojechał ze mną do Fatimy i przekonał się o tym sam. Podobnie jak ja był bardzo zadowolony.

Świetnie zorganizowana pielgrzymka


– To był mój pierwszy raz w Fatimie. Zawsze chciałam tam pojechać. Pielgrzymka była świetnie zorganizowana. Pani przewodnik miała bardzo dużą wiedzę. Wprawdzie teraz nie było z nami księdza, ale wyszliśmy z tej sytuacji obronną ręką: w pierwszy dzień byliśmy na Mszy Świętej, którą sprawował kapłan ze Słowacji, a na drugi i trzeci dzień była Msza, w której wzięliśmy udział z innymi grupami z Polski.


– Podczas pielgrzymki kupiłam sobie szkaplerz, który poświęciłam od razu w sanktuarium. Szkaplerz poświęcony Matce Bożej dostałam wprawdzie wcześniej ze Stowarzyszenia, ale gdzieś zgubiłam i dlatego kupiłam nowy.


Matka Boża Fatimska ocaliła nas!


– Mam pięcioro wnucząt. Ostatnio, gdy wracaliśmy z wnuczką z przedszkola, z podporządkowanej ulicy wyjechał samochód i nie zatrzymując się, sunął wprost na nas. Myśleliśmy, że będzie wypadek, a on tuż przed naszym autem wykręcił i zahamował. W ten sposób uniknęliśmy wypadku, a ja wtedy powiedziałam do mojej wnuczki Elenki: – Widzisz! Ocaliła nas Matka Boża Fatimska, bo miałam szkaplerz na szyi. Później, przez całą drogę powrotną do domu wnuczka powtarzała: Matka Boża Fatimska ocaliła nas od wypadku!

Pozdrawiam serdecznie Zarząd Stowarzyszenia i wszystkich Apostołów Fatimy.

Życzę szczęśliwego Nowego Roku!


oprac. Janusz Komenda


Listy od Przyjaciół
 
Listy

Szczęść Boże!

Jestem Apostołką Fatimy. Każda kampania zorganizowana przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi jest wielką nauką pobożności i poświęcenia się Matce Bożej, która może rozwiązać wszystkie problemy, jakie nas dotykają. W moich modlitwach polecam Bogu i Matce Najświętszej wszystkich pracowników Stowarzyszenia. Życzę, aby Wam Pan Bóg błogosławił w Waszej codziennej pracy. Z Panem Bogiem!

Zofia z Mazowsza

 

 

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Kocham Maryję i Jezusa od dzieciństwa i tak myślę, że mam za to wielką zapłatę, bo trzy razy będąc w bardzo trudnej sytuacji, uniknęłam śmierci. Gdy byłam w lesie, przewróciło się na mnie drzewo, uderzyło mnie w głowę i straciłam przytomność, a mimo to nic złego poza bólem głowy, ramion i kręgosłupa mi się nie stało. Następnie w 2016 roku miałam masywną zatorowość płucną, a w 2020 roku następną. W miarę możliwości pragnę wspierać akcje ochrony dzieci nienarodzonych. Być może poprzez nasze prośby i modlitwy do Maryi i Jezusa kobiety opamiętają się i przestaną zabijać swoje poczęte dzieci, może ruszy ich sumienie, że ich nienarodzone dzieci nie są niczemu winne.

Halina z Mazowieckiego

 

 

Szanowny Panie Prezesie!

W pierwszych słowach mojego listu serdecznie Pana pozdrawiam, życząc Panu wielu sił i mocy płynącej z Najświętszego Sakramentu w tej nieustającej i żmudnej pracy, jaką jest Pańska działalność. Przede wszystkim również pragnę złożyć Panu gorące podziękowania za wszystkie listy, które od Pana otrzymywałam i otrzymuję, które czytam zawsze z wielkim zainteresowaniem oraz z ogromną cierpliwością, gdyż sama nie mam wyrobionego daru, aby móc na wszystkie odpowiadać. Na marginesie dodam, że całą korespondencję od Pana przechowuję w prawie trzech segregatorach. Dziękuję również za wszelkie inne przesyłki, a w szczególności za pisma: „Przymierze z Maryją” i „Polonia Christiana”. Przyznaję, że obydwa periodyki czytam zawsze od deski do deski, czekając na nie z utęsknieniem, gdyż bez nich już nie wyobrażam sobie po prostu dobrze przeżytego dnia. Tym drugim z pism dzielę się również z moim sąsiadem, dając mu je do przeczytania. I chociaż niektóre artykuły w „Polonii Christiana” nie zawsze napawają optymizmem, niejednokrotnie wręcz smutkiem, lękiem i goryczą, opisując trudne czasy i rzeczywistość, której nie owijają w bawełnę, to zawsze cieszę się, kiedy pisma do mnie docierają i nie mogę doczekać się kolejnego nowego egzemplarza, najbardziej dziękując Maryi, że o mnie wciąż pamięta. Ponadto sądzę, że celowe okłamywanie jest jak zdrada, a nieopisywanie rzetelnie prawdy przez dziennikarzy i redaktorów z mediów przeciwnego nurtu, nastawione przede wszystkim na pranie mózgu i robienie z niego przysłowiowej wody, jest nie tylko szkodliwe, ale jest też najpodlejszą ze zdrad… Dlatego też wolę wziąć do ręki magazyn „Polonia Christiana” czy też „Przymierze z Maryją”, gdyż one kształtują nasze poglądy i charaktery, z nich też czerpię przydatną wiedzę i otrzymuję prawdziwe informacje, a przy tym – podobnie jak Pismo Święte – w dużym stopniu służą mi radą w wielu różnych kwestiach. Krótko mówiąc, pisma „Przymierze z Maryją” i „Polonia Christiana” są mądre i natchnione, dlatego wspieram je finansowo. Na zakończenie tego mojego listu chciałabym przeprosić Pana za moje wcześniejsze milczenie i jeszcze raz życzyć Panu wielu sił i pogody ducha od Pana Jezusa i Maryi mimo przeciwności oraz dla całego Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi i wszystkich redaktorów, a także Przyjaciół „Przymierza z Maryją” i pisma „Polonia Christiana”.

Anna z Włocławka

 

 

Szczęść Boże!

Po dłuższym milczeniu z mojej strony, chciałam wraz z moim mężem podziękować Wam za wszystko, co otrzymujemy od Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi. Nie będziemy wymieniać poszczególnych materiałów, bo brakłoby kartki. Bóg zapłać za to, że przyjęliście nas do grona czcicieli Matki Bożej Fatimskiej. Dziękujemy za to dzieło, jakie tworzycie. W dzisiejszym chaosie cały czas szukamy Boga (chociaż de facto, to On nas szuka i znajduje). Dobrze, że jesteście i działacie, bo przecież tyle nierozumienia i mieszania prawdy z kłamstwem jest wszędzie…

Jesteśmy też odbiorcami Waszych programów i audycji internetowych. To jest piękne! Nie umiemy tego wyrazić słowami. Powtórzymy więc – dobrze, że jesteście i Prawda jest przekazywana! Niech Pan Bóg Wam zawsze błogosławi, a Matka Najświętsza okrywa Wasze dzieło Swoim płaszczem. Z Panem Bogiem!

Ewa i Bogdan ze Śląska

 

 

Szczęść Boże!

Serdecznie dziękuję za Wasze przesyłki, za „Przymierze z Maryją” i za setny numer magazynu „Polonia Christiana”. Historia powołania Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi jest mi znana. Podzielam Waszą odwagę i inicjatywę. Przypomina mi to czas, kiedy byłem starostą semestru na uczelni.

Otrzymałem od Pana Prezesa podziękowanie za moją pracę, jestem Panu za to bardzo wdzięczny. (…) Ja każdego dnia jestem na Mszy Świętej, która jest odprawiana w kościele Matki Bożej Częstochowskiej, a wieczorem odmawiam Różaniec wraz z widzami telewizji TRWAM. Modlę się za rodzinę, za Was, a także za wszystkich biednych powodzian. To straszna klęska. Ale mimo wszystkich trudności i dramatów, pragnę złożyć Panu gratulacje i wyrazy szczerego szacunku w związku z jubileuszem 25-lecia działalności Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi. To szmat czasu i wiele poświęceń, aby osiągnąć to wszystko, co Wam się udało zrobić. Życie trzeba tak przeżyć, żeby też coś wartościowego po sobie zostawić. Życzę miłych i owocnych dalszych dni życia oraz realizacji planów. Niech Pan Bóg Wam błogosławi!

Józef z Olsztyna

 

 

Szczęść Boże!

Niech tajemnica przeżytego Bożego Narodzenia przypomina, że prawdziwa wielkość rodzi się w prostocie, a odwaga miłości potrafi przemieniać nawet najtrudniejsze czasy. W obliczu obecnych wyzwań życzę Państwu, abyśmy wspólnie odnajdywali w sobie mądrość i jedność, tak potrzebne do budowania świata, w którym harmonia i sprawiedliwość staną się codziennością.

Mariusz