Wielu z nas ma wielkie nabożeństwo do świętego Józefa. Prosimy go o pomoc między innymi w problemach rodzinnych czy w sytuacjach trudnych. Dlaczego tak się dzieje? Nie mamy przecież o nim większej wiedzy, bo i Ewangelie poświęciły mu niewiele miejsca. Pismo Święte nie cytuje też żadnej wypowiedzi ziemskiego Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny. Pewne światło na ukryty żywot św. Józefa rzucają nam apokryfy, z tym że musimy zachować wobec nich pewną ostrożność. Kościół nie uznał ich za natchnione i jako takie nie są księgami kanonicznymi.
Niewątpliwie jednak ogromna jest liczba tych, którym św. Józef przyszedł z pomocą. A udziela jej bezzwłocznie, o czym doskonale wiedzą na przykład wszyscy pielgrzymujący do Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Wiedzą to też ci mieszkańcy Krakowa, którzy uciekają się w różnych sprawach do patrona swego miasta. Warto podkreślić, że w podwawelskim grodzie znajdują się aż cztery sanktuaria poświęcone Głowie Najświętszej Rodziny. I ten fakt stał się impulsem do tego, by uczynić św. Józefa głównym bohaterem tego wydania naszego pisma…
To jednak niejedyny święty, którego wspominamy w tym numerze „Przymierza z Maryją”. Oprócz ziemskiego Opiekuna naszego Zbawiciela ukazujemy też czterech Stanisławów – Biskupa i Męczennika, Kazimierczyka, Kostkę, Papczyńskiego. Redaktor Paweł Kot stara się w swym interesującym artykule znaleźć wspólny duchowy rys naszych świętych rodaków. Z kolei w innym miejscu debiutujący na naszych łamach Jacek Kotula przedstawia postać niezwykłej zakonnicy z Libanu – św. Rafki. Jeśli dodamy do tego jeszcze zamieszczone teksty Tomasza z Akwinu i Józefa Sebastiana Pelczara, to śmiało możemy powiedzieć, że „Przymierze…” świętymi stoi! I słusznie. Gdzież bowiem szukać dziś przewodników, nauczycieli czy autorytetów, jak nie wśród tych, którzy swoim życiem zasłużyli na Niebo.
Zapraszam Was, Drodzy Przyjaciele, do lektury w nadziei, że każdy znajdzie w naszym piśmie coś szczególnie podnoszącego na duchu.
A w tym świętym okresie wielkanocnym, proszę, przyjmijcie moje życzenia – aby Zmartwychwstały Zbawiciel obdarzał Was łaskami tak bardzo potrzebnymi do zmagania się z codziennymi trudnościami!
W Jezusie i Maryi
Bogusław Bajor
redaktor naczelny