Wydarzenia
 
Dlaczego Matka Boża płacze?

Niemcy ziemią misyjną
Staliśmy się krajem misyjnym - takim stwierdzeniem rozpoczynają biskupi niemieccy swój list pasterski, który 24 października br. został odczytany we wszystkich parafiach katolickich tego kraju z okazji przypadającej w tym dniu Niedzieli Misyjnej. Biskupi poddali w swoim liście swoistej analizie kondycję Kościoła w Niemczech. Wskazują na postępujące w ich kraju zeświecczenie. Liczba katolików w Niemczech rokrocznie spada. Biskupi stwierdzają, że potrzebne jest duchowe przebudzenie. - 1250 lat po śmierci patrona Niemiec św. Bonifacego potrzeba znów tej samej misyjnej odwagi, by wyjść z Ewangelią również do osób, które stoją daleko od Kościoła - podkreślają niemieccy biskupi.

Kulczyk w akcji
Na początku listopada w poznańskim Starym Browarze zorganizowany został, pod nazwą „Przegląd kina erotycznego", pokaz filmów homoseksualnych. Głównym organizatorem imprezy była firma „Kulczyk Foundation". Tak oto najbogatszy Polak Jan Kulczyk dołączył do promotorów zachowań dewiacyjnych...

Wielka Brytania: Satanista w wojsku
Jak podała telewizja BBC brytyjska armia przyjęła w swoje szeregi osobę, która przyznała się do uprawiania satanizmu, pozwalając równocześnie na odprawianie szatańskich praktyk na jednym z okrętów. Dowództwo British Armed Force twierdzi, że „religijne wartości" są prywatną sprawą żołnierza i że nie można w nią ingerować. Tak oto wyznawcy „religii tolerancji" nie oszczędzając żadnych autorytetów, otwierają kolejne furtki złu.

Zabijają nudę?
Młodzi chłopcy w Świdnicy na Dolnym Śląsku bawią się w ten sposób, że kładą się na jezdni i czekają aż nadjedzie jakiś samochód. Kto dłużej wytrwa i zdąży uciec przed nadjeżdżającym autem, wygrywa. Jeden z chłopców zmarł potrącony przez samochód. Podobne zabawy z takim samym skutkiem urządza sobie młodzież na torach kolejowych, a nawet... na słupach wysokiego napięcia. Uczulamy rodziców, igranie ze śmiercią nie jest bohaterstwem, lecz przede wszystkim grzechem śmiertelnym. A w dalszej kolejności - głupotą...

Ks. abp Ryłko: Europa traci swą duszę
Europa staje się terytorium misyjnym i w wielu krajach - również o dawnej tradycji chrześcijańskiej - stajemy się mniejszością. Zwrócił na to uwagę ks. abp Stanisław Ryłko, przemawiając na zakończenie Kongresu Apostolstwa Świeckich w Madrycie. - Epokowe przemiany na Starym Lądzie - powiedział przewodniczący Papieskiej Rady Świeckich - wymagają chrześcijańskiego świadectwa. Jednocząca się Europa jest też niestety kontynentem nowych murów. Demokrację osłabia głęboki kryzys wartości. Zagrażają jej stare i nowe ideologie. Wśród nich wyróżnia się koncepcja „politycznej poprawności", oparta na relatywizmie nieprzyjaznym człowiekowi i jego godności. Kwestionuje on prawo do życia, uderza w rodzinę i w wolność edukacji. Europa traci swą duszę i staje się kontynentem "milczącej apostazji", następuje laicyzacja instytucji i szerzy się neopogaństwo. Każdy chrześcijanin musi być świadomy swego powołania, bez kompleksu niższości wobec świata laickiego. Mamy pełne prawo do udziału w życiu publicznym, w debatach o kulturze, ekonomii i polityce - stwierdził arcybiskup Ryłko.

Irak: Chrześcijanie biją na alarm
Iraccy chrześcijanie biją na alarm. - Chrześcijanie zmuszeni są odprawiać Msze święte w podziemiach świątyń. Żyją w ciągłym strachu. Prosimy wspólnotę międzynarodową i Kościół o pomoc - czytamy w apelu, z jakim zwrócił się do misyjnej agencji Fides 30-letni Elias, aktywnie zaangażowany w pracę bagdadzkiej wspólnoty katolickiej. Miejscowi islamiści chcą wypędzić chrześcijan z kraju, gdyż uważają Irak za kraj muzułmański, a chrześcijan za "krzyżowców".

Pustka demokracji
Jeśli Zachód nie zreformuje swojej laickiej demokracji, islam może okazać się dla niego „komunizmem XXI wieku" - powiedział metropolita Sydney, ks. kardynał George Pell podczas wizyty w USA. - Laicka demokracja jest pusta i samolubna, a islam jawi się jako wizja alternatywna - stwierdził w przemówieniu, w którym zaatakował tych, którzy twierdzą, że to konserwatywni chrześcijanie są zagrożeniem dla demokracji. Komunizm pokazał, że laicka pustka mogła zostać wypełniona czymś o wiele mroczniejszym. Niewielka, ale wciąż rosnąca liczba konwersji na islam w świecie zachodnim ukazuje, że w XXI w. islam może być tak samo pociągający, jak komunizm w XX w. Ks. kardynał Pell podkreślił również, że demokracja sama w sobie nie jest dobra. - jej wartość zależy od tego jakiej wizji moralnej ona służy - dodał.

Hańba ONZ

Komitet Praw Człowieka ONZ zalecił Polsce... „złagodzenie przepisów antyaborcyjnych". „Głębokie zaniepokojenie" członków komitetu wzbudzają „skutki polskiego prawa antyaborcyjnego". - Promowanie przez ONZ prawa do zabijania nienarodzonych jest wstydliwym przykładem hańbiącym myśl ludzką - skomentował skandaliczne żądanie ONZ przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski ks. abp Józef Michalik.



NAJNOWSZE WYDANIE:
Budzimy sumienia Polaków!
Obchodzimy właśnie piękny jubileusz… 25 lat temu w Krakowie grupa młodych katolików powołała do życia Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi, by wzorem swego patrona budzić uśpione sumienia Polaków – wzywać do nawrócenia, dbać o duchowe dobro kraju i pielęgnować tradycyjną pobożność.

UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!
 
Pielgrzymka do Fatimy - Maryja nas zaprasza!
Agnieszka Kowalska

Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem (Koh 3,1). Po raz kolejny mogłam się o tym przekonać, kiedy dostałam możliwość towarzyszenia jako opiekun naszym Przyjaciołom – Apostołom Fatimy w pielgrzymce do miejsc, gdzie Matka Boża objawiła się trojgu pastuszkom.

 

Odkąd pamiętam, maj gra melodię „łąk umajonych”. Wszystko dzięki mojemu tacie, który od najmłodszych lat zabierał mnie na nabożeństwa majowe. Uczciwie trzeba przyznać, że z biegiem lat, wśród natłoku codziennych spraw i zmartwień, zdarza się zaniedbywać w sprawach Nieba, ale Matka Najświętsza o swoich dzieciach nie zapomina nigdy. Najlepszy dowód stanowi dla mnie ta możliwość, by miesiąc po ślubie móc razem z mężem zawierzyć nasze małżeństwo i rodzinę bezpośrednio Fatimskiej Pani.


Jestem przekonana, że choć nasza grupa pielgrzymów została wyłoniona na drodze losowania, nikt z nas nie znalazł się tutaj przypadkiem. I tak z sercami przepełnionymi wdzięcznością za ten niespodziewany dar, o trzeciej nad ranem 16 maja 2024 roku wyruszyliśmy w podróż do miejsca, gdzie Niebo dotknęło ziemi.


Fatima przywitała nas pochmurnym niebem i deszczem. Nie popsuło nam to bynajmniej radości z faktu, że dotarliśmy do naszej ukochanej Matki. Co ciekawe podobna pogoda towarzyszyła nam w ciągu całego wyjazdu. Szare i posępne poranki zamieniały się w słoneczne, ciepłe popołudnia. Całkiem jak w życiu, kiedy co dzień splatają się chwile radosne i smutne.


Po pierwsze: Fatima


Każdy dzień rozpoczynaliśmy od Mszy Świętej w Kaplicy Objawień, a kończyliśmy wspólnym Różańcem i procesją z figurą Matki Bożej. Niesamowity był to widok na wielki plac wypełniony modlitwą i śpiewem tysięcy ludzi, rozświetlony światłem tysięcy świec.


Jeden dzień naszej pielgrzymki poświęciliśmy, by poznać miejsca i historię związaną z objawieniami. Odwiedziliśmy muzeum, w którym przechowywane są wota ofiarowane w podzięce Matce Bożej. Przeszliśmy Drogę Krzyżową, wędrując ścieżkami, którymi chodzili Łucja, Hiacynta i Franciszek. Zobaczyliśmy miejsca, w których mieszkali. Mogliśmy wyobrazić sobie, jak wyglądało ich codzienne życie. Zwiedziliśmy również przepiękną bazylikę Matki Bożej Różańcowej, gdzie pochowani są pastuszkowie z Fatimy. Niestety, majestat tego miejsca objawień niszczy brzydota wybudowanej naprzeciwko bazyliki poświęconej Trójcy Przenajświętszej…


Po drugie: zachwyt


Pielgrzymka do Fatimy, oprócz uczty dla duszy, była okazją do zobaczenia perełek architektury portugalskiej. Klasztor hieronimitów w Lizbonie, zamek templariuszy w Tomar, klasztor cystersów w Alcobaça, klasztor Matki Bożej Zwycięskiej w Batalha… aż trudno uwierzyć, że te majestatyczne budowle zostały zbudowane przez ludzi, którzy do dyspozycji mieli tylko „sznurek i młotek”. Przez, zdawałoby się, zwykłe mury tchnie duch ad maiorem Dei gloriam i przypomina o czasach, kiedy ludzie w większości potrafili wyrzec się korzyści dla siebie, bo wiedzieli, po co i dla Kogo na tym świecie żyją. Może jeszcze wrócą czasy dzieł Bogu na chwałę i ludziom na pożytek…


W czasie pielgrzymowania mieliśmy także okazję odwiedzić małe, urocze miasteczko Obidos. Pełne wąskich uliczek, białych domów, gdzie czas płynie zdecydowanie wolniej i przypomina o tym, jak ważne jest dobre przeżywanie tu i teraz. Ogromne wrażenie zrobiła też na nas pięknie położona nadmorska miejscowość Nazaré, z przepiękną plażą i oceanem, którego ogrom jednocześnie przeraża i zachwyca. Tutaj także znajduje się najstarsze portugalskie sanktuarium Maryjne, gdzie przechowywana jest figurka Matki Bożej z Dzieciątkiem, którą – jak głoszą legendy – wyrzeźbił sam św. Józef!


Po trzecie: ludzie


Jednak te wszystkie miejsca, widoki, przeżycia nie byłyby takie same, gdyby nie towarzystwo. Wielką wartością było dla mnie poznanie naszych drogich Apostołów. Nieoceniona była również rola pani pilot, która swoimi barwnymi opowieściami ożywiała wszystkie odwiedzane przez nas miejsca.


Z dalekiej Fatimy…


To były cztery dni wypełnione modlitwą, zwiedzaniem, rozmowami… Intensywne, ale warte włożonego wysiłku. Odwiedzenie miejsca, do którego z Nieba osobiście przybyła Matka Najświętsza, to wielki przywilej i łaska. Nie można jednak zapominać, że najważniejsza jest prośba, którą kieruje Ona codziennie do każdego z nas – by chwycić za różaniec i zapraszać Ją do naszych zwyczajnych spraw i obowiązków!


Listy od Przyjaciół
 
Listy

Szanowna Redakcjo!

Dziękuję za wszystkie „Przymierza z Maryją”. To jest moja lektura, na którą czekam i którą czytam „od deski do deski”. Wciąż odnajduję w niej coś nowego i pożytecznego. Składam serdeczne podziękowania i życzę całej Redakcji dużo zdrowia i wytrwałości w tym, co robicie. Jest to dla wielu ludzi olbrzymim wsparciem!

Anna z Podkarpacia

 

 

Szczęść Boże!

Bardzo szlachetna i potrzebna jest Wasza kampania poświęcona Matce Bożej Rozwiązującej Węzły. Różne węzły-problemy dotykają bardzo wielu Polaków. Jestem również zaniepokojony, że coraz więcej dzieci i młodzieży zmaga się z depresją i zaburzeniami lękowymi, jak również z wszelkimi uzależnieniami, czy to od alkoholu, czy innych używek. To bardzo niepokojące, gdyż problem ten nasila się i jest bardzo trudny do rozwiązania. Myślę jednak, że uda się rozwiązać większość węzłów za sprawą Matki Najświętszej.

Wojciech z Buska-Zdroju

 

 

Szanowny Panie Prezesie!

Na Pana ręce składam najserdeczniejsze podziękowania za nadesłane mi piękne i budujące życzenia urodzinowe. Pamiętam w moich modlitwach zanoszonych do Bożej Opatrzności o wszystkich pracownikach Stowarzyszenia na czele z Panem. Modlę się o Boże błogosławieństwo w życiu osobistym i zawodowym.

Zofia z Mielca

 

 

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Jako Apostołka Fatimy, na temat kampanii „Maryja rozwiąże każdy Twój problem” wypowiadam się z wielką ufnością do Matki Bożej, która pomoże rozwiązać każdy problem, gdy Ją o to prosimy. Wierzę w to głęboko. Jestem wzruszona, gdy czytam, jakie ludzie mają ciężkie sytuacje życiowe. Szanowny Panie Prezesie! Serdecznie dziękuję za wielkie dzieła, jakie tworzycie w Waszym Stowarzyszeniu. Dziękuję za poświęcony piękny obrazek, za książeczkę Maryjo, rozwiąż nasze węzły!, kartę, na której zapisałam problemy rodzinne. W modlitwie polecam Bogu i Matce Najświętszej całe Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi. Szczęść Wam Boże na dalsze lata. Z Panem Bogiem!

Irena z Bielska-Białej

 

 

Szczęść Boże!

Serdecznie dziękuję za przesłanie książki Św. Rita z Cascii. Dla niej nie ma rzeczy niemożliwych. Już czytamy, modlimy się. Za jej wstawiennictwem wypraszamy potrzebne łaski i opiekę nad rodziną i naszą Ojczyzną. Co roku pielgrzymujemy z parafii do sanktuarium w Nowym Sączu. Od dawna modlę się codziennie, aby za jej wstawiennictwem otrzymać łaski nieraz w trudnych sytuacjach. Życzę Wam błogosławieństwa Bożego i obfitych łask w działalności. Szczęść Wam Boże!

Józefa z Małopolskiego