Polska: Sprofanowane szopki
W noc wigilijną „nieznany sprawca” zniszczył figurkę św. Józefa z szopki znajdującej się na rynku Stęszewa koło Poznania. Figurze połamano rękę i nogi. Z kolei w leżących nieopodal Olsztyna Jezioranach wandal zbezcześcił w sylwestrową noc figurę małego Pana Jezusa. Statuetka była jednym z elementów wystroju znajdującej się w miejscu publicznym szopki. Do profanacji – po raz kolejny – doszło też w Brzesku, gdzie chuligan oderwał rękę z figurki przedstawiającej Dzieciątko Jezus.
Hiszpania: Aborcja – tak, pomoc kobietom – nie!
Fundacja RedMadre przedstawiła raport, z którego wynika, że rząd Hiszpanii w 2021 roku wydał aż 32,2 mln euro na ułatwienie aborcji, a jedynie 5,5 mln na pomoc kobietom spodziewającym się dziecka. Pomimo gwałtownie starzejącego się społeczeństwa tego iberyjskiego kraju i trudnej sytuacji na rynku pracy kobiet decydujących się na urodzenie dziecka, to właśnie dzieciobójstwo jest finansowane przez administrację rządową aż sześciokrotnie hojniej!
Niemcy: Nowomowa gender
Rząd Niemiec przedstawił „Ogólnokrajowy plan działania dla akceptacji i ochrony różnorodności seksualnej i płciowej”. Program znany pod skróconą nazwą „Żyć queer” zakłada: całkowity prawny zakaz terapii konwersyjnych, finansowanie przez budżet państwa operacji okaleczających oraz zabiegów sztucznego zapłodnienia dla osób żyjących w związkach jednopłciowych, pojawienie się „medycyny gender”, promocja agendy homoseksualnej w polityce zagranicznej, zaostrzenie prawa skierowanego na ochronę osób z zaburzeniami seksualnymi, promocja i szkolenia w zakresie uwrażliwiania na osoby z takimi przypadłościami. Najwyraźniej w ramach tej polityki policja śledcza w Berlinie już nakazuje policjantom „używać takich określeń, jakie wybiera dana osoba, a nie takich, jakie wskazywałaby większość społeczeństwa.” O zgrozo, w promocję genderowej nowomowy włączyło się też kilka katolickich diecezji i archidiecezji oraz Związek Młodzieży Katolickiej!
Świat: Zakazane Boże Narodzenie
Święto Narodzenia Pańskiego jest oficjalnie zakazane przez pięć państw na świecie: Arabię Saudyjską, Brunei, Somalię, Tadżykistan i Koreę Północną. Dla przykładu w leżącym nieopodal Filipin islamskim Brunei za świętowanie grozi do 20 tysięcy dolarów grzywny i 5 lat więzienia. Z kolei w Korei Północnej od 2016 roku w dniu 25 grudnia zamiast narodzin Chrystusa obchodzone są urodziny… babki przywódcy kraju, Kim Dzong Una, nazywanej „świętą matką rewolucji”. Ponadto różnego rodzaju zakazy i utrudnienia uniemożliwiają obchodzenie Bożego Narodzenia również w wielu innych krajach muzułmańskich i komunistycznych.
Świat: Krwawe prześladowania misjonarzy
Według danych watykańskiej agencji misyjnej Fides i organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP) w 2022 roku zginęło 18 misjonarzy i misjonarek. W Nigerii zabito czterech księży, również czterech w Meksyku, w Demokratycznej Republice Konga trzech, w Hondurasie dwóch, a po jednym na Haiti, w Boliwii, Mozambiku, Tanzanii i Wietnamie. Dodatkowo w różnych krajach świata pozbawiono życia pięć zakonnic. Dla przykładu w Nikaragui utrudnia się wiernym udział w nabożeństwach, a 11 osób duchownych, w tym jednego z biskupów, aresztowano. W Chinach wiele osób duchownych jest zatrzymywanych, aby zmusić je do posłuszeństwa reżimowi komunistycznemu i podporządkowanemu władzy tzw. kościołowi patriotycznemu. Z kolei w Myanmarze dochodzi do aresztowań kapłanów, przesiedleń i represji wobec chrześcijan oraz niszczenia ich miejsc kultu. Ogółem według raportów Fides i PKWP w roku 2022 na świecie uprowadzono, aresztowano albo zamordowano ponad 100 księży i zakonnic.
USA: Promocja satanizmu wśród dzieci
Wytwórnia „Disney” w przygotowanym na Boże Narodzenie nowym serialu dla dzieci nie tylko zakpiła sobie z postaci św. Mikołaja, ale pod pozorem „żartu” zareklamowała im… diabła. Oto w trakcie jednego z odcinków serii oczom widzów ukazał się ułożony przez dzieci – oczywiście „omyłkowo” – napis „Kochamy cię szatanie”. „Żart” spotkał się z aprobatą organizacji o nazwie „Świątynia Satanistyczna”.
Francja: Masońska walka z Kościołem
Władze francuskich miast Perpignan i Beziers zostały pozwane przez masońskie Stowarzyszenia Wolnej Myśli oraz Ligę Praw Człowieka za… umieszczenie bożonarodzeniowych szopek w miejscach publicznych! W Beziers wyrokiem sądu kara za każdy dzień pozostawania szopki w przestrzeni miejskiej wynosi 100 euro! Według sądu chrześcijańskie instalacje naruszają francuskie prawo o laickości państwa i osób publicznych. Najwyraźniej części wrogów Kościoła skazujące wyroki nie wystarczają i postanowili oni sami wymierzyć sprawiedliwość. 13 grudnia w mieście Illkirch-Graffenstaden leżącym w departamencie Bas-Rhin szopkę betlejemską podpalono… Ogień podłożono między innymi pod figurką przedstawiającą Dzieciątko Jezus. Przy okazji zniszczono też ogrodzenie, za którym stała instalacja. Na szczęście pożar szybko ugaszono. Mer miasta, Thibaud Philipps, określił zajście „atakiem na nasze tradycje i nasze wartości”.
Świat: Rzeź niewiniątek
Jak podała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) na całym świecie w 2022 roku zabito w łonach matek przynajmniej 73 miliony dzieci. – Okazuje się, że 40 procent wszystkich zgonów na świecie nastąpiło w wyniku aborcji. To jest szokująca informacja. Są kraje, w których na życzenie można zabić dziecko nikomu niepotrzebne. W tym momencie mamy właśnie taki wymiar, który pokazuje, czym jest człowieczeństwo i że jednak jest to sprawa podstawowa, elementarna dla naszej cywilizacji – powiedziała w rozmowie z Radiem Maryja Ewa Kowalewska, dyrektor Human Life International Polska. Aby uświadomić sobie skalę tej zbrodni warto zauważyć, że 73 miliony zamordowanych nienarodzonych dzieci to dwukrotność populacji naszego kraju…
Prosimy o modlitwę „Ojcze Nasz” i „Zdrowaś Maryjo…” w intencji wynagrodzenia Panu Jezusowi i Jego Matce za każde skandaliczne i gorszące wydarzenie oraz za prześladowanych chrześcijan.
– Pewnego razu otrzymałam zaproszenie do Apostolatu Fatimy i odpowiedziałam, że oczywiście chcę należeć. W Apostolacie cenię sobie zwłaszcza wspólnotę i modlitwę, bo to pomaga w życiu – mówi pani Brygida Sosna z parafii Matki Bożej Królowej Pokoju w Tarnowskich Górach.
Pani Brygida pochodzi z leżących w województwie śląskim Koszwic, a została ochrzczona w kościele pw. św. Jadwigi w Łagiewnikach Małych. – Moja wiara jest zasługą wszystkich moich bliskich: dziadków i rodziców. Jestem osobą bardzo wierzącą oraz praktykującą i wiele rzeczy już wymodliłam – opowiada.
Wysłuchane modlitwy
Kilka lat temu pani Brygida poważnie zachorowała. Pełna obaw udała się do specjalisty, który skierował ją na operację. – Bardzo się bałam, ale modliłam się cały czas i prosiłam Matkę Bożą o opiekę. Odmawiałam przede wszystkim Różaniec i modliłam się do Pana Jezusa. Operacja się udała – wspomina.
Jako przykład wymodlonej łaski podaje też operację serca swojego męża: – Wszystko poszło dobrze, choć były powikłania, ale Pan Bóg i Maryja wysłuchali moich modlitw.
Zaczęło się od Różańca świętego
Pani Brygida zaczęła wspierać Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi wiele lat temu: – Kiedyś prenumerowałam „Gościa Niedzielnego” i tam znalazłam informację, że można zamówić różaniec papieski, i to zrobiłam. Od tego momentu otrzymuję „Przymierze z Maryją” i wpłacam datki. Niektóre artykuły z „Przymierza z Maryją” – np. o tym, jak są celebrowane Święta Bożego Narodzenia w różnych krajach czy skąd się wzięła choinka – wykorzystywałam w szkole, na lekcjach wychowawczych.
Po pewnym czasie pani Brygida dostała też zaproszenie do Apostolatu Fatimy, na które pozytywnie odpowiedziała. Od tego czasu otrzymuje również czasopismo „Apostoł Fatimy” oraz magazyn „Polonia Christiana”, które czyta także jej małżonek, pan Andrzej.
Pielgrzymka do sanktuarium w Fatimie
W końcu nadszedł też dzień, gdy pani Brygida dowiedziała się, że wylosowała udział w pielgrzymce Apostolatu do Sanktuarium Fatimskiej Pani w Portugalii…
– Gdy dostałam telefon, że wylosowałam pielgrzymkę do Fatimy, byłam bardzo zaskoczona. Raz już byliśmy z mężem w Fatimie. To był taki objazd po Portugalii. Dla mnie, nauczyciela geografii w szkole średniej jest to bardzo interesujący kraj, który darzę sympatią i zawsze chciałam tam pojechać.
– Na pielgrzymce Apostolatu wszystko było wspaniale zorganizowane, zawsze na czas, a ponadto nasza grupa była zdyscyplinowana: nikt się nie spóźniał, nie zgubił, wszystko było perfekt. Zachwyciło mnie to, co zwiedzaliśmy: bazylika Matki Bożej Różańcowej, bazylika Trójcy Przenajświętszej, kaplica Chrystusa Króla, procesja ze świecami, Kaplica Objawień oraz Droga Krzyżowa, i za to bardzo dziękuję.
– Zawsze byłam osobą towarzyską, a na pielgrzymce mogłam poznać i porozmawiać z innymi uczestnikami pielgrzymki. Najbliżej poznałam państwa Bożenę i Stanisława z Cieszyna oraz panią Krystynę ze Starego Sącza.
Przysłuchujący się naszej rozmowie mąż pani Brygidy, który towarzyszył jej podczas pielgrzymki, podzielił się także swoją opinią: – Obawiałem się tego wyjazdu, bo ja też jestem po operacji. Jednak sił nie zabrakło i poradziliśmy sobie. Chcę podkreślić życzliwość pracowników Stowarzyszenia, którzy z nami byli. W wyjeździe do Fatimy najbardziej – oprócz zabytków i wycieczek – podobały nam się aspekty religijne: Droga Krzyżowa, Msze Święte, procesje, wspólny Różaniec.
A pani Brygida dodaje: – Po powrocie z Fatimy mój mąż poszedł na pieszą pielgrzymkę do Sanktuarium Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. W jedną stronę idzie się 14 km i małżonek, po tak ciężkiej operacji, przeszedł ten dystans w obie strony. Uważam, że to jest zasługa Matki Bożej Fatimskiej, że to Ona mu pozwoliła i nie wrócił taki zmęczony.
Pani Brygidzie dziękujemy za wspieranie Stowarzyszenia, za miłe słowa pod adresem naszych pracowników i życzymy jeszcze wielu łask Bożych otrzymanych za pośrednictwem Najświętszej Maryi Panny.
oprac. Janusz Komenda
Szczęść Boże!
Pragnę podziękować za przesłanie pięknego prezentu na okazję Chrztu Świętego. Zależało mi, aby podarunek podkreślał katolicki wymiar przyjęcia tego sakramentu. Bardzo doceniam Państwa akcje oraz ciekawe artykuły religijne, patriotyczne i historyczne, odwołujące się również do pięknego okresu w historii, jakim było Średniowiecze.
Mariusz
Szczęść Boże!
Z całego serca dziękuję za list i bardzo ciekawy folder o św. Ojcu Pio, obrazek z relikwią, a także za poświęcony różaniec na palec. Cieszę się niezmiernie. Dziękuję za otrzymane dary, a szczególnie za ciepłe i mądre słowa, przenikające do głębi mojej duszy. Jestem bardzo wdzięczna za ten kontakt. Jednocześnie przepraszam za moje dłuższe milczenie. Miałam wiele problemów, kłopotów rodzinnych, a przede wszystkim trudności z poruszaniem się. Mieszkam 7 kilometrów od najbliższej poczty. Nie jest łatwo skończyłam 81 lat. Liczy się każda pomoc w dowiezieniu do kościoła, lekarza itd. Ale… nie chcę narzekać! Mam przecież za co dziękować Panu Bogu i Matce Najświętszej. Gorąco Was pozdrawiam i dziękuję za pamięć.
Teresa z Mazowieckiego
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Serdecznie dziękuję za „Przymierze z Maryją”, które dostałam leżąc w szpitalu i walcząc o życie i to w same święta wielkanocne! To była trudna i niebezpieczna operacja. Rozległa przepuklina pępkowa, leżałam w tym szpitalu prawie trzy tygodnie, żywiona wyłącznie kroplówką podtrzymującą funkcje życiowe. Przez ten czas, mimo ostrego bólu, nie rozstawałam się z różańcem. Cały czas, gdy tylko otworzyłam oczy, modliłam się do Matki Najświętszej o ocalenie. Tak bardzo chciałam żyć! Teraz jestem po pobycie w szpitalu, dzieci się mną opiekują, bo sama niewiele mogę. Jestem ogromnie wdzięczna za wszystkie książeczki, które tak wiele dobrego wniosły do mojego życia. Najbardziej zaś za to, że istnieje taka organizacja, jak Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi. Bez Waszego Stowarzyszenia nie doświadczyłabym tego, czego teraz mam okazję doświadczyć. Dziękuję serdecznie, że jesteście i działacie tak prężnie!
Janina z Lubelskiego
Szczęść Boże!
Na początku bardzo serdecznie dziękuję za Waszą przesyłkę. Broszurę czytam z wielką radością, bo są to bardzo ciekawe wiadomości, nad którymi można się zastanowić. Pyta Pan, co dla mnie jest ważne w tym „Przymierzu z Maryją”? Dla mnie wszystko jest ważne, a ludzie powinni czytać to pismo i zastanowić się nad sobą. Przede wszystkim podziwiam tych, którzy prowadzą to wielkie dzieło, że są tak zaangażowani i wychodzą z pismem do ludzi. Trzeba dbać o to, aby wiara nie wygasła. Starsi ludzie na pewno chętnie, podobnie jak ja, czytają „Przymierze…”. Ja wiary nie straciłam. W tym roku kończę 88 lat, też nie mam wiele siły i zdrowia, ale dziękuję Panu Bogu za wszystko. Nie jestem sama, mieszkam z dziećmi, mam malutką prawnusię – ma 14 miesięcy. Jest bardzo kochana, taki śmieszek, aniołeczek. Pozdrawiam wszystkich Przyjaciół „Przymierza z Maryją”, nadal będę się za Was modlić i proszę o modlitwę. Pozostańcie z Panem Bogiem, Panem Jezusem Chrystusem i Maryją Matką naszą na wieki.
Helena ze Strzegomia
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Utrzymuję z Państwem kontakt od wielu lat i uważam, że otrzymane materiały dotyczące św. Antoniego są jednymi z najlepszych – są najciekawsze z dotychczas przesłanych. Jest to bardzo ważny święty w moim życiu, mój patron (podczas chrztu św. w 1941 roku, w bardzo ciężkich czasach, dostałem na drugie imię Antoni). Często się do niego modlę i moje prośby są wysłuchiwane.
Wiesław z Warszawy
Szanowny Panie Prezesie!
Każdy Pana list czytam z wielkim zainteresowaniem, bo jest jakby zwierciadłem naszego życia, aktualności, ducha Maryjnego, niestety też smutnej sytuacji tzn. „rządów” obecnych! Obserwuję to wszystko. Dlatego pragniemy zwracać się do naszej Matki Bożej Rozwiązującej Węzły o rozwiązanie węzłów naszych własnych, naszych bliźnich i naszej Ojczyzny. Panie Prezesie, dziękuję za wszystkie prezenty. Na kartce powierzyłam węzły przed cudowny obraz Maryi w Augsburgu z moją obecnością duchową 15 sierpnia. Obrazek oprawiłam w pracowni w piękną ramkę.
Jolanta
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Bardzo się cieszę, że należę do Apostolatu Fatimy i bardzo jestem wdzięczna za przesyłanie mi „Przymierza z Maryją” oraz wszystkie dotychczas otrzymane przesyłki. W obecnym czasie dotyka nas niepewność o jutro, czy zdołamy ocalić siebie w trudnej sytuacji życiowej, w jakiej przyszło nam żyć. Niekończąca się wojna na Ukrainie i Bliskim Wschodzie, susza, głód, pożary, brak perspektyw na spokojne i szczęśliwe życie. Walka człowieka z Bogiem, Kościołem i Krzyżem. A to często doprowadza osoby starsze i młodych ludzi do depresji, a w ostateczności do samobójstwa. Często młodzi ludzie nie posiadają dobrych wzorców, opartych na głębokiej wierze i decydują się, niestety, nawet na ten drastyczny krok. Niech Matka Najświętsza otacza nas na co dzień płaszczem dobroci i miłości. O to proszę codziennie w modlitwie za siebie, rodzinę, kraj i Apostolat Fatimy. Pozdrawiam Was, Kochani, ciepło i serdecznie.
Alina z Gliwic
Szczęść Boże!
Bardzo dziękuję za przesłanie mi pakietu poświęconego Matce Bożej Rozwiązującej Węzły, w tym Jej przepięknego wizerunku. Z tego powodu jest mi ogromnie miło. Tak w ogóle bardzo sobie cenię Państwa działalność, w tym przesyłane do mnie piękne sakramentalia. Jest mi szczególnie miło, że pamiętacie Państwo o corocznym Maryjnym kalendarzu. Każdego roku z niego korzystam i sprawia mi to ogromną radość. Życzę Państwu samych dobrych dzieł, pomysłów i wytrwałości w pracy na rzecz Dobra. Bóg zapłać!
Z wyrazami poważania i szacunku
Stała Czytelniczka