Wydarzenia
 
Dlaczego Matka Boża płacze?

Polska: Homoseksualiści planują gigantyczną paradę


Piotr Wójcik z Międzynarodowej Organizacji Turystycznej Gejów i Lesbijek (IGLTA) zapowiedział, że w 2010 roku kilkaset tysięcy homoseksualistów ma przyjechać do Polski na paradę „Europride”. Polska jest pierwszym krajem w Europie Wschodniej, którym IGLTA się zainteresowała. Piotr Wójcik, przedstawiciel IGLTA w Polsce, ujawnia swoje plany. - Najpierw dokonamy przeglądu sieci hotelowych, aby wyodrębnić spełniające światowe wymogi przyjazności osobom homoseksualnym. Potem przygotujemy specjalne szkolenia dla ich pracowników. Zgroza...


Wielka Brytania: Porażka „edukacji seksualnej”


Ministrowie rządu Wielkiej Brytanii po raz pierwszy przyznali, że inicjatywy związane z wczesną edukacją seksualną i rozpowszechnianiem środków antykoncepcyjnych nie przyczyniły się do zahamowania licznych ciąż wśród nastolatek. Co więcej, liczba niechcianych ciąż wśród dziewczynek w wieku szkolnym wzrosła w porównaniu do stanu sprzed 10 lat. Norman Wells z organizacji zajmującej się promocją edukacji rodzinnej stwierdził, że nie było żadnego istotnego powodu, dla którego można byłoby sądzić, że łatwa dostępność środków antykoncepcyjnych zredukuje odsetek niechcianych ciąż wśród nastolatek. Zamiast tego polityka rządu przyczyniła się do wywierania presji na młodych, zwiększając aktywność seksualną nieletnich. Wells dodał, że problemy związane z niechcianymi ciążami nieletnich nigdy nie będą rozwiązane, dopóki rząd będzie uporczywie trwał przy założeniu, że należy położyć jeszcze większy nacisk na antykoncepcję i edukację seksualną.
Szkoda, że władze Wielkiej Brytanii pozostają głuche na tak rozsądny głos.


Co roku za wiarę ginie 170 tys. chrześcijan


Według najnowszych danych, co dziesiąty chrześcijanin na świecie jest obecnie prześladowany za wiarę, a ponad 170 tys. z nich ginie co roku z tego powodu. Prześladowania, których doświadczali chrześcijanie w pierwszych wiekach w Cesarstwie Rzymskim, począwszy od św. Szczepana, nie ustały bynajmniej w późniejszych czasach, choć oczywiście bardzo zmienił się zarówno ich zasięg, jak i sposoby walki z wiarą Chrystusową. Co więcej, ocenia się, że tylko w XX stuleciu liczba ofiar represji na tym tle na świecie przekroczyła, i to wielokrotnie, rozmiary męczeństwa z trzech pierwszych wieków. Chrześcijanie padają ofiarami prześladowań ze strony zarówno reżymów komunistycznych, np. w Chinach, Korei Północnej, Wietnamie, Laosie czy na Kubie, jak i wyznawców innych religii, zwłaszcza islamu (w większości państw rządzonych przez muzułmanów) i hinduizmu, głównie w Indiach, do niedawna też w Nepalu.


Hiszpania: Socjaliści oczekują od Kościoła przeprosin


Manifestacja w obronie rodziny, która odbyła się 30 grudnia w Madrycie oraz słowa wypowiedziane w związku z nią przez kardynałów, wzburzyły socjalistyczny rząd premiera Zapatero. Do wcześniejszych ostrych w tonie komunikatów komunistów z partii Zjednoczona Lewica oraz środowisk homoseksualnych dołączył zarząd krajowy partii socjalistów. Socjaliści domagają się od Kościoła przeprosin. Komunikat przejrzany osobiście przez premiera Zapatero stwierdza, że w oparciu o konstytucję, demokrację i wolności osobiste takie działania Kościoła, jak niedzielna manifestacja odbiegają od podstawowych fundamentów demokracji, ponieważ to społeczeństwo ma władzę, aby określać zasady wolności indywidualnej. Dawniej aparatczycy PZPR mówili w imieniu polskiej „klasy robotniczej”, dziś socjaliści uzurpują sobie prawo do bycia głosem hiszpańskiego społeczeństwa...


Holandia: Propaganda dewiacji w środowiskach religijnych


Holenderski rząd przeznaczy 2,5 mln euro na promocję społecznej akceptacji homoseksualizmu wśród młodych osób żyjących zgodnie z nakazami religii. Kraj ten wiedzie prym na świecie w zakresie promowania tzw. praw homoseksualistów. Niedawno zarejestrował partię, która domaga się legalizacji pedofilii. Ronald Plasterk, minister edukacji przyznał, że co prawda, holenderscy homoseksualiści cieszą się pełnią praw, tak jak zwykli obywatele, jednak społeczna akceptacja nie jest automatyczna pośród mniejszości etnicznych czy ludzi wiodących zgodny z zasadami religii styl życia. Tym samym władze Holandii zamierzają rozprawić się ostatecznie z nieprzychylnym stanowiskiem wobec homoseksualizmu, jaki panuje w środowiskach wiodących styl życia zgodny z nakazami religii...


Wielka Brytania: „Nie” dla Świąt Bożego Narodzenia


Jak informuje gazeta „Sunday Telegraph”, spośród przypadkowo wybranych 100 brytyjskich szkół, jedynie jedna piąta zamierzała zorganizować tradycyjne bożonarodzeniowe przedstawienie. Jedna trzecia postanowiła wystawić sztuki, które będą pozbawione wątków religijnych związanych z Bożym Narodzeniem, a inne w ogóle nic nie zrobiły, by upamiętnić te święta. Jeden z brytyjskich parlamentarzystów potępił ostatnio w przemówieniu w Izbie Gmin umniejszanie wartości Świąt Bożego Narodzenia w szkołach i wezwał rząd do zerwania z antychrześcijańską poprawnością polityczną. Jak to się stało, że wąska grupa „sekularystów i homoseksualistów”, bo to oni według tej gazety domagają się eliminowania „motywów religijnych” z życia publicznego, potrafiła tak zdominować klimat społeczny chrześcijańskiego niegdyś Zachodu?


NAJNOWSZE WYDANIE:
Chrystus Zmartwychwstał! Dla Ciebie i dla mnie
Wielki Post, Wielki Tydzień, Wielka Noc… Ten numer naszego pisma obejmuje czasowo jakże wielkie wydarzenia. Zatem pragniemy w temacie głównym odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie naszego Pana są Jego najwspanialszymi dla nas darami i dlaczego były niezbędne, byśmy mogli zbawić nasze dusze.

UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!
 
Wiarę wyniosłem z domu rodzinnego

Dzisiaj prezentujemy Państwu sylwetkę pana Zdzisława Czajki, który wspiera Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi od 2004 roku, a od 2008 roku należy do Apostolatu Fatimy. W listopadzie ubiegłego roku wziął udział w pielgrzymce Apostolatu do Sanktuarium Matki Bożej w Fatimie. Oto co nam o sobie opowiedział…

 

– Urodziłem się w Leżajsku na Podkarpaciu, a ochrzczony zostałem przez ks. Józefa Węgłowskiego w parafii pw. św. Józefa w Tarnawcu koło Leżajska. Potem wyjechałem z rodzicami, Władysławem i Reginą, na Opolszczyznę. Zamieszkaliśmy w Myszowicach, a należeliśmy do parafii pw. Świętej Trójcy w Korfantowie. W dzieciństwie byłem ministrantem i służyłem do Mszy Świętej w małej kapliczce w Myszowicach.


Zaangażowanie w życie Kościoła


– Po zawarciu małżeństwa przeprowadziłem się do swojej obecnej parafii pw. św. Marcina Biskupa w Jasienicy Dolnej, choć uczęszczam do kościoła filialnego pw. św. Mateusza w Mańkowicach. Przez kilka lat należałem wraz z żoną do Żywego Różańca, który teraz już niestety u nas nie istnieje. Poza tym przez 12 lat śpiewałem w chórze parafialnym.


– Kiedyś dostałem od mojego kolegi album poświęcony położonemu niedaleko od Mańkowic Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej na Szwedzkiej Górce. Nazwa Szwedzka Górka jest związana w obecnością na tych terenach w czasie wojny trzydziestoletniej wojsk szwedzkich. W czasach PRL-u jeździłem tam na coroczną Mszę Świętą z okazji tzw. dnia ludowego.

Obecnie w drugi dzień Zielonych Świątek odbywa się tam Zjazd Rolników.


– Od kilku lat sympatyzuję z Trzecim Zakonem ojców franciszkanów w Nysie. Do tej pory nie złożyłem przyrzeczeń, ale jeżdżę tam co jakiś czas na Msze Święte. W każdą ostatnią niedzielę miesiąca jest tam odprawiana Msza Święta w intencji powołań do Trzeciego Zakonu świeckich franciszkanów.


Duchowni w rodzinie


– Brat mojego ojca, Jan Czajka, i jego stryj, Wawrzyniec Czajka, byli księżmi. Miło wspominam zwłaszcza ks. Jana, który przez 42 lata, jako proboszcz i kanonik, posługiwał w parafii Świętych Piotra i Pawła w Zagorzycach Dolnych koło Sędziszowa w Małopolsce.


– Moja siostra stryjeczna Lucyna Czajka – siostra Katarzyna – jest zakonnicą w Zgromadzeniu Córek Bożej Miłości. Obecnie pracuje jako nauczycielka w przedszkolu prowadzonym przez swoje zgromadzenie w Wilkowicach koło Bielska-Białej.


Wspieranie Stowarzyszenia


– Dwadzieścia lat temu, wracając z pracy, znalazłem przed wejściem do mieszkania ulotkę informującą o możliwości wspierania Stowarzyszenia i tak się to zaczęło. Od 2005 roku zgromadziłem wszystkie kalendarze „365 dni z Maryją” i mam prawie 100% wydań „Przymierza z Maryją”, nie mówiąc o innych dewocjonaliach, które otrzymałem: figurce Matki Bożej Fatimskiej czy różańcach, zwłaszcza tym wydanym na 100-lecie Objawień Fatimskich.


Pielgrzymka do Fatimy


– Na 20-lecie swojego wspierania Stowarzyszenia zostałem wylosowany na pielgrzymkę do Fatimy. Byłem z tego powodu bardzo szczęśliwy. W Fatimie podobały mi się szczególnie: plac przed bazyliką, droga krzyżowa, domy, w których mieszkały dzieci fatimskie oraz zamki, kościoły i klasztor templariuszy w Tomar. Miło wspominam również to, że podczas pielgrzymki moja żona wylosowała figurkę Matki Bożej Fatimskiej, która była nagrodą za zakupy zrobione w jednym ze sklepów.

– Bardzo dziękuję za pielgrzymkę i pozdrawiam szczególnie całą naszą grupę oraz panią przewodnik, która opiekowała się nami i przekazała nam bardzo dużo wiadomości.


Oprac. JK

 


Listy od Przyjaciół
 
Listy

Szanowna Redakcjo!

Dziękuję serdecznie za przesłany kalendarz i egzemplarze „Przymierza z Maryją”. Czytam je z ochotą i uwagą „od deski do deski”. Artykuły są wartościowe i ciekawe. Życzę dalszej owocnej pracy w tym zakresie. Wasze kalendarze są przepiękne, wspieram datkiem akcję ich rozprowadzania. Życzę wytrwałości w działalności Stowarzyszenia, wspierając ją na ile mogę niemal od początku powstania organizacji, a mam już prawie 90 lat. Niech Boża Opatrzność czuwa nad Wami.

Stanisława ze Śląskiego

 

 Szczęść Boże!

Dziękuję za prowadzenie tak pięknych i potrzebnych akcji katolickich. W miarę moich możliwości wspieram Was w tym pięknym dziele materialnie i duchowo. Życzę Wam, abyście kontynuowali to dzieło jak najdłużej i niech Was Matka Boża Fatimska ma w Swojej opiece i pomaga Wam w tych trudnych dla naszego kraju czasach. Szczęść Wam Boże!

Tadeusz z Małopolski

 

 Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Bardzo dziękuję za przesłane pozdrowienia, upominki oraz pozostałe materiały. Ogromnie ucieszyła mnie informacja, że Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi oraz Apostolat Fatimy rozpoczęły kampanię mającą na celu ożywienie kultu św. Antoniego z Padwy. Był on bowiem ukochanym świętym mojej prababci, babci i mamy. Z czasem stał się bardzo bliski i mojemu sercu. Ale nie zawsze tak było. Był taki czas w moim życiu, gdy jako nastolatka miałam do niego wiele żalu. Szczególnie wówczas, gdy widziałam moją ukochaną mamę, stojącą w kościele, pod figurą św. Antoniego i z ufnością modlącą się do niego, a on jej nie pomagał w powrocie do zdrowia i w codziennych troskach. Tak wówczas to widziałam. Przyszedł jednak czas, gdy zrozumiałam, że to obecność tego świętego w życiu mojej mamy sprawiała, że było jej lżej nieść trudy choroby i życia.

Gdy zostałam tercjarką franciszkańską, zapragnęłam, aby w mojej parafii rozwinął się kult św. Antoniego. Żeby wierni mogli z ufnością zawierzać swoje sprawy – często tak bardzo trudne i beznadziejne – Bożemu Cudotwórcy. Aby w ich sercach nigdy nie zaginęła nadzieja Jego wstawiennictwa u Boga i otrzymania skutecznej pomocy. Ta sama nadzieja, jaką żywiła w sercu przez całe życie moja mama. Za każdym razem, gdy wspominam tę historię, to odnoszę wrażenie, graniczące z pewnością, że to sam św. Antoni prowadził mnie w działaniach, które miały rozszerzyć jego kult, na chwałę Bożą, w moim parafialnym kościele. Tu muszę dodać, że zostałam tercjarką w kościele, w którym znajduje się figura św. Antoniego, przed którą tak często modliła się moja mama. I to dzięki Ojcom Franciszkanom z tej świątyni mogłam zaangażować się w ożywienie kultu św. Antoniego w moim kościele parafialnym.

Proszę pozwolić, że poniżej krótko opiszę, jak obecnie przedstawia się ten kult w mojej parafii:

W 2000 roku uroczyście powitaliśmy w naszej parafii relikwie św. Antoniego przybyłe prosto z Padwy. W kościele stanęła figura Świętego, obok której jest umieszczony koszyczek z cytatami z kazań św. Antoniego. Tym samym mogą one stanowić formę modlitwy za wstawiennictwem tego Świętego. W każdy wtorek, po Mszy Świętej, odmawiana jest litania do św. Antoniego z Padwy. Każdego 13 czerwca, gdy Kościół obchodzi jego wspomnienie, w intencjach złożonych przez parafian odprawiana jest Msza z poświęceniem chlebków, które później wierni zabierają do domów. Chlebki mają przypominać o chrześcijańskim obowiązku niesienia pomocy potrzebującym i ubogim. Przy figurze umieszczona jest również kasetka na ofiary, które przekazywane są parafialnej Caritas. Tak zebrane pieniądze służą do organizowania różnorakiej pomocy potrzebującym w naszej parafii.

Pozdrawiam Was serdecznie i ufam, że kampania mająca ożywić kult św. Antoniego z Padwy przyniesie liczne duchowe owoce – o co, z całą gorliwością, będę się modliła! Szczęść Boże!

Mariola – Apostołka Fatimy

 

 Szczęść Boże!

Dziękuję bardzo za wszystkie piękne i wartościowe broszurki. Św. Antoni i św. Józef są moimi szczególnymi patronami, chociaż św. Ojciec Pio i św. Jan Paweł II też są moimi wielkimi orędownikami. Dziękuję za Wasze akcje i piękne publikacje. Ja i moja mamusia (91 lat) chętnie dowiadujemy się z nich dużo o życiu świętych, a modlitwy są piękne. Dlatego z całego serca Wam dziękuję. Bóg zapłać za wszystko, co buduje oraz umacnia moją wiarę i miłość do Pana Boga, Jego Syna i naszej Matki.

Grażyna z Torunia

 

 Szanowny Panie Prezesie!

Bardzo dziękuję za niezmierzone wsparcie duchowe, modlitwy oraz wszystkie przesyłki. Wasze kampanie są bardzo szlachetne i potrzebne. Proszę pozwolić, że dam przykład… W zeszłym roku pewnej rodzinie podarowałam kalendarz Maryjny. Od tej pory jej członkowie zaczęli częściej chodzić do kościoła, a ostatnio nawet jeżdżą na pielgrzymki. Nie jest to jedyna rodzina, bo przekazywałam też „Przymierze z Maryją” – zdarzało się, że zostawiałam je na stoliku w przychodni zdrowia. W każdym „Przymierzu…” można znaleźć bardzo ciekawe i pouczające artykuły oraz nowe modlitwy, za co serdecznie dziękuję!

Czas bardzo szybko upływa, już jesteśmy razem od 2009 roku. Mam nadzieję, że dobry Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna pobłogosławią nam i jeszcze dłuższy czas będziemy razem. Choć niestety muszę przyznać, że ostatnio choroby bardzo nękają mnie i mojego męża… Czasem jest mi bardzo ciężko, ale staram się wytrwale modlić i odzyskuję siły. Modlę się też za Was wszystkich codziennie, wypraszając zdrowie, błogosławieństwo Boże we wszystkim oraz opiekę Matki Bożej. Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze – zwłaszcza zdrowia, błogosławieństwa Bożego, opieki Najświętszej Maryi Panny oraz darów Ducha Świętego dla Was wszystkich.

Z Panem Bogiem

Irena z Jastrzębia Zdroju

 

 Szczęść Boże!

Wspieram każdą akcję, którą organizuje Wasze Stowarzyszenie ku czci Pana Jezusa i Matki Najświętszej. Uważam, że są one bardzo potrzebne. Mimo sędziwego wieku, śledzę je na bieżąco. Niech Matuchna Fatimska Wam błogosławi!

Henryk z Tychów